Rysunku ostatnie dwa semestry

środa, 28 maja 2014

Powoli kończy się kolejny semestr studiów, powoli zbieramy zaliczenia, piszemy kolokwia, uczymy się do sesji, gromadzimy notatki, ewentualnie robimy wszystko byle tylko się nie uczyć, bo i tak można. Moja sesja, jak i poprzednie, będzie bezbolesna, mam nadzieję, że wasze również nie dadzą wam popalić ;) Dzisiejszy wpis chciałam poświęcić przedmiotowi, który zakończyłam z tym semestrem, po 2 latach nauki. Mowa będzie o Rysunku. Prace wykonane na pierwszym roku jakiś czas temu przewinęły się w jednej z poprzednich notek. Ale czas na powiew świeżości i dawkę kolejnych prac.
Pochwalę się również wyróżnieniem wpisanym na koniec indeksu właśnie z Rysunku! Bardzo mi się miło zrobiło po tym, jak je ujrzałam. Powoli również zabieram się za robienie swojego pierwszego portfolio. Ale o nim muszę troszkę poczytać, co i jak.
 
 
 
 

Wygląd bloga się zmieniał, zmienia i zapewne zmieniać będzie. Ostatnio w końcu za piątym razem udało mi się z menu poziomym rozwijanym, dzisiaj dodałam tytuły gadżetów i zakładkę Przydatne linki. W przyszłości planuję jeszcze coś w rodzaju FAQ (ang. Frequently Asked Questions), czyli czegoś w rodzaju pytań do programów graficznych, czyli z czym macie problem, jakie efekty was interesują. Zamówienia chwilowo zawiesiłam, bo nie było zainteresowanych. Może jak więcej osób zainteresuje się grafiką, to odświeżę tę opcję.
Poza tym od jakiegoś czasu coraz częściej korzystam z Instagramu, na którym obiecałam sobie publikować zdjęcia prac, projektów, które aktualnie realizuję. Nawet codziennie, coś innego. Także zapraszam ;)

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje prace, wszystkie budzą mój ogromny podziw! Oby tak dalej, nie przestawaj rysować, to ma taką siłę ;) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie ogarnę twojego Instagrama, będzie ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście problem sesji jeszcze mnie nie dotyczy, na razie tylko depresja ocenami po pierwszym roku w liceum...za to mam o tyle gorzej, że nie mam Rysunku, i jedyną nauczycielką która docenia moją twórczość jest biologica (!)
    Bardzo fajnie rysujesz, aczkolwiek te martwe natury dość niewyszukane- nie wiem, może tego od was wymagają, żeby było idealnie a nie za bardzo stylowo, charakterystycznie. Kiedyś ktoś mi opowiadał, że oblał egzamin bo jego prace były zbyt...jego. w sensie: charakterystyczne jak diabli, miał wypracowany swój odrębny styl i nie chcieli mu tego uznać. Świetny jest gość opierający się o krzesło i ogólnie wszystko co tyczy się krzeseł, wychodzą ci bajerandzko.

    Byłabym nawet zainteresowana poradnikami co do programów graficznych, bo nie znam ich dużo i za nic nie umiem z nich dobrze korzystać. Kończy się na tym że używam jednej opcji- i wszystkie rysunki wyglądają tak samo!

    OdpowiedzUsuń
  4. ojaaa, masz talent! w sensie - może nie jesteś Picassem, ale przynajmniej potrafisz utrzymać ołówki i inne w ręku. ja jestem strasznym grafikiem, linia prosta i okrąg to dla mnie problem, nie mam w ogóle takich manualnych zdolności - wszystko co mi wychodzi to tylko w komputerze i tylko za pomocą myszki :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za odwiedziny i dłuuuugi komentarz :) Z Internetem jak i ze wszystkim innym w życiu, trzeba znać umiar, każdy sam powinien wyznaczyć sobie swoją, ale rozsądną granicę. Troszeczkę Ci zazdroszczę talentu graficznego, mi to niestety aż tak dobrze nie idzie, chociaż zamierzam się trochę podszkolić. Sama kiedyś myślałam o studiowaniu grafiki :) No ale nie każdy się do tego nadaje. Czekam na kolejny Twój wpis i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurczę, z tego co widzę to na architekturze wymagają z rysunku wiecej niż u was na grafice. U nas by powiedzieli, że są za płaskie, kreska nie ta i światłocień to samo. I w ogóle męczyli nas przez te dwa lata okropnie. -.- Z Twoich prac strasznie podoba mi się 4 od góry ;)

    OdpowiedzUsuń