Tak jak obiecałam Wam i sobie, jeszcze przed świętami pojawiam się z wpisem. Co przygotowałam na tę notkę, wiedzą już Ci, którzy śledzą mnie na Instagramie. Niedługo będą wiedzieli również i Ci, którzy mnie obserwują i śledzą na Bloglovin. Skoro mała reklama już za nami, czas przejść do sedna tego wpisu.
Otóż w tym roku, z okazji Świąt Bożego Narodzenia, postanowiłam przygotować dla Was wszystkich coś praktycznego, ale graficznego. Mój wybór padł na kartki świąteczne. Doskonale zdaję sobie sprawę, że zwyczaj wysyłania kartek na święta umiera. Kiedyś w tym okresie dostawało się po trzy jak nie cztery śliczne świąteczne kartki, które zatykało się za koniec boazerii w kuchni (u mnie tak to było), chowało za szybkę koło szkła i zastawy stołowej (to z kolei moja babcia) czy przypinało magnesem do lodówki. Teraz co najwyżej można liczyć na SMSa z życzeniami czy telefon od rodziny, znajomych.
Myślę, że wszystko w naszych rękach, żeby jednak poczta tradycyjna i wysyłanie do siebie listów przetrwało (osobiście praktykuję). A dodatkowo podsuwam Ciekawe rozwiązanie, które może ułatwi wam przekonanie się do wysłania kartki na przykład do babci, przyjaciółki, rodziców.
Pomysł na robienie kartek świątecznych podsunęła mi znajoma z roku, która jeszcze w piątek tworzyła sobie plansze z elementami i drukowała je, aby przez weekend się z nimi uporać. Ja przychodzę z nimi dwa dni później, ale jeszcze nie jest za późno na działanie.
Na moim dysku, do którego przeniesiecie się po kliknięciu w obrazek poniżej, znajduje się 14 plansz z kształtami i wzorkami oraz 5 gotowych kartek skonstruowanych z tych elementów.
Plansze, to przede wszystkim 7 wzorzystych arkuszy w formacie A5 i 7 arkuszy z różnorodnymi kształtami w formacie A4. Możecie je sobie pobrać na dysk, a następnie skierować swoje kroki do drukarni. Przede wszystkim upewnijcie się, że taka drukarnia będzie skłonna drukować pojedyncze arkusze i zrobią to maksymalnie na drugi dzień, a nie za miesiąc. Wszystkim z okolic Katowic mogę polecić drukarnię KMB w Katowicach, na ulicy Jagiellońskiej. Gdy zbliża się sesja, bogacą się na studentach Grafiki, i to bardzo! Myślę, że bez problemu znajdziecie takie punkty i w swoich miastach (a przynajmniej będę trzymała kciuki). Dodam jeszcze, że arkusze będą ładnie wyglądały na papierze kredowym o odrobinę większej gramaturze. Każda porządna drukarnia ma wzornik papieru, więc można sobie podotykać i wybrać konkretne podłoże.
Co dalej z tymi arkuszami? Ano bierzecie nożyczki, klej, wycinacie, układacie i komponujecie kartki świąteczne. Ze swojej strony życzę wam udanej zabawy! A dla mniej uzdolnionych (a tak przynajmniej zawsze o sobie mówią) czy zwyczajnie leniuszków, umieszczam na dysku 5 darmowych kartek do wykorzystania.
Ha, teraz czuję się bardziej potrzebna na tym blogu.
Credit:grafika wektorowa jest mojego autorstwa; użyte fonty: Retrosans, Vintage Straps, Century Gothic, Berlin Sans FB.
Tak jak już wyżej pisałam plansze możecie pobierać za darmo i wykorzystać do zrobienia kartek świątecznych. Zaznaczam od razu, że są one przeznaczone jedynie do wykorzystania niekomercyjnego (only personal use), czyli wszelkie czerpanie korzyści majątkowych nie będzie mile widziane! Jeśli pobierzecie którąś z plansz, będzie mi bardzo miło jeśli mi o tym napiszecie. Jestem bardzo ciekawa czy kogokolwiek one zainteresują ;)
Jeśli będziecie mieć odnośnie tych grafik jakieś pytani, piszcie w komentarzu lub bezpośrednio do mnie na maila aiwlys93@gmail.com.
Skoro część z darmową grafiką za nami, chciałabym złożyć Wam życzenia!
Życzę Wam z okazji tych świąt jak i końca 2014 roku wiele pozytywnej energii i oby towarzyszyła Wam przez cały 2015 rok. Zdrowia przede wszystkim, uśmiechu na twarzach, otwartych umysłów, mniej narzekania, a większego dostrzegania piękna w rzeczach małych. Dużo energii, miłości. Aby Wam się powodziło w każdej sferze życia. Spełnienia przynajmniej jednego marzenia, bo potem to już z górki. Kreatywności! Oraz wszystkiego o czym teraz myślicie, że w sumie to by się przydało :D
Wesołych Świąt, spokojnych, super Sylwestra, jak najmniejszego kaca po nim i udanego 2015 roku!
Naprodukowałam się. A jeszcze została mi ostatnia rzecz, o której zapomnieć nie mogę - 31DayChallenge. Dzisiaj dzień 2 i mój ulubiony cytat. Długo się nie zastanawiałam!
"Słowo 'problem' zastąp słowem 'wyzwanie'! Nagle życie staje się ciekawsze."
Z mojej strony na dziś to tyle. Delektujcie się Disqusem, którego podpięłam do bloga i mam nadzieję, że będzie ładnie działał. O, życzę sobie jak najwięcej ciekawych i przydatnych postów na tym blogu! Genialne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz